Poród suki – przebieg porodu

Czerwiec 17th, 2012

Jak przebiega poród? U suki poród dzieli się na trzy etapy:

1. Faza porodu suki

Pierwsza faza to regularne skurcze mięśniówki macicy, suka może wtedy być niespokojna, ziać, ma dreszcze, ogląda się na boki i wylizuje srom, czasem wymiotuje, oddech jest przyspieszony. Następuje rozwieranie szyjki macicy.

Pierwsza faza trwa około 6-12 godzin, czasem 24  a nawet 36 godzin u pierworódek. Niektóre suki bywają wtedy agresywne, inne łagodne. Czasem skurczom macicy towarzyszy oddawanie moczu. Potem zwykle suka układa się na boku i rozpoczyna się  faza druga.

Poród suki

2. Faza porodu suki

Druga faza to wypieranie płodów. Jest to czas, kiedy pomoc właściciela może być konieczna. Niekiedy warto suczce pomóc i pociągnąć szczenię po łuku do dołu, można posłużyć się ręcznikiem czy ściereczką, ponieważ szczenię rodzi się w pęcherzu płodowym i się ślizga w rękach.

Jeśli szczenięta rodzą się jedno po drugim, warto matce pomóc i wyjąć je z worka płodowego, wytrzeć, poszczypać, pobudzić do życia, oczyścić nos i drogi oddechowe z wód płodowych, podwiązać pępowinę. Nawet jeśli szczenię jest mało żywotne trzeba powalczyć, pomasować, potrząsnąć, ogrzać , poszczypać w okolice karku i noska, porozcierać malucha i dostawić do matki. Jeśli oczywiście ta pomoc jest potrzebna, jeśli nie, to nie pchać się na siłę.

Jeżeli suka daje sobie radę sama, nie stójcie nad nią, nie denerwujcie jej, zaglądajcie raz na jakiś czas, aby sprawdzić postęp porodu.

Drugi etap, czyli faza wypierania płodów to czas, gdy do skurczów macicy dołącza się praca tłoczni brzusznej. Pojawiają się bóle parte i obecność płodów w drogach rodnych.

Po wyparciu płodu suka zwykle przegryza pępowinę i wylizuje szczeniaka. Wylizywanie to niezbędny masaż, który pobudza krążenie i oddychanie szczenięcia, trzeba tylko pilnować, żeby matka nie robiła tego zbyt intensywnie. Bywa, że matka nie zainteresuje się słabszym lub wychłodzonym szczenięciem i tu wkraczacie Wy.

Samo wypieranie szczenięcia poprzedzone jest charakterystycznymi objawami trwającymi kilka minut. Suka staje się mniej ruchliwa, układa się na boku, oddycha szybko i płytko.Pupilka wylizuje i obwąchuje srom, drżą mięśnie kończyn tylnych i obręczy miednicy, potem dochodzi do parcia i pojawia się szczenię. Po urodzeniu i odpoczynku całość się powtarza.

Zwykle między rozpoczęciem drugiej fazy a wyparciem szczeniaka upływa około pół godziny, czasem godzina. Jeśli bóle parte są silne i trwają ponad godzinę a nie ma efektu, to zwykle potrzebna jest pomoc lekarza weterynarii.

Kolejne szczenię pojawić się może równie dobrze po 10 minutach, jak i po dwóch godzinach. Wypieranie drugiego szczenięcia nie wymaga tyle wysiłku co pierwszego, a trzecie rodzi się dość szybko po drugim. Okres między szczeniętami dłuższy niż 4-6 godzin to już za długo. Zwykle znaczy to, że doszło do atonii (brak kurczliwości) macicy i trzeba zrobić cesarskie cięcie (chyba, że była ciąża pojedyncza, ale to wykaże wcześniej zrobione badanie usg).

Z tymi przerwami nie jest taka prosta sprawa, suki maja różne schematy. Ja zwykle uczę, że przerwa między szczeniętami dłuższa niż 2 godziny jest niepokojąca. Bywa też, że trzy pierwsze szczenięta rodzą się co 10 minut, potem 2-3 godziny przerwy i na świat przychodzą jeszcze dwa. Nie ma reguły.

Zarówno położenie pośladkowe jak i główkowe szczeniąt uważa się za fizjologiczne. Pierwsze szczenię rodzi się zwykle z rogu macicy, w którym jest więcej płodów, a potem przychodzą na świat naprzemiennie, raz z jednego, raz z drugiego rogu macicy.

Czas trwania drugiego etapu jest zmienny i składa się na niego kilka czynników, między innymi termin krycia, rasa, liczebność miotu i stan ogólny matki. Zwykle jest to 6-12 godzin a czasem i 18-24 godziny.

3. Faza porodu suki

Trzecia faza to okres wypierania błon płodowych. Ponieważ u suki rodzi się zwykle kilka szczeniąt, więc faza 2 i 3 następują naprzemiennie.

Wydalanie łożysk następuje zwykle kilka do 15 minut po urodzeniu szczenięcia. Czasem do wydalania ostatniego łożyska może dochodzić nawet po 18-24 godzinach od wyparcia ostatniego płodu.

Wiele suk zjada łożyska, natomiast nie powinno się na to pozwalać. Mitem okazuje się dobroczynny wpływ zjadania łożysk, rzekomo dla lepszej laktacji i szybszej akcji porodowej. Częściej skutkuje to biegunką i wymiotami a czasem nawet zatruciem i osłabieniem rodzącej suki.

Po zakończeniu porodu, kiedy wszystko idzie w miarę planowo, suka opiekuje się szczeniętami a one przypinają się do sutków, a najedzone spokojnie zasypiają.

Suczka powinna mieć po porodzie wolny dostęp do wody i posiłek (jedną trzecią na początek). Trzeba uprzątnąć jej legowisko, zadbać o ciszę i spokój oraz ciepło, koniecznie!!!

Dobrze jest umyć jej tylne partie ciała, osuszyć i nie niepokoić się, gdyż krwisty, brunatnoczerwony wypływ z dróg rodnych jest jak najbardziej naturalny i pożądany, ponieważ znaczy to, że macica oczyszcza się po porodzie.Wypływ utrzymuje się czasem do 4 tygodnia, rzadko dłużej.

W ten sposób mamy mamusię z wesołą gromadką i upojonego szczęściem właściciela :-)

Kiedy początek porodu u suki?

Czerwiec 3rd, 2012

Przejrzysty wypływ z dróg rodnych to zwykle pierwszy zwiastun nadchodzącego porodu.

Pod koniec ciąży naturalną rzeczą jest powiększenie i rozpulchnienie sromu, a z dróg rodnych wypływa przejrzysty, ciągnący się czop śluzowy, który staje się bardziej obfity przed rozpoczęciem akcji porodowej.

W większości przypadków, na podstawie zawodnej metody obliczania dnia porodu, licząc od momentów krycia, wiemy z pewnym marginesem, kiedy powinniśmy się spodziewać porodu. Mamy do dyspozycji kilka metod określania terminu porodu, wśród nich metoda cytologiczna, hormonalna, endoskopowa, krystalizacji śluzu pochwowego i wreszcie pomiaru temperatury ciała. Przyznaję, że w praktyce często korzystam z tej ostatniej.

Kiedy początek porodu u suki?

Mniej więcej na kilka dni przed spodziewanym porodem, trzeba rozpocząć regularne pomiary temperatury ciała. Należy to robić przynajmniej trzy razy dziennie o stałych porach.

W zaawansowanej ciąży temperatura wynosi około 38 stopni C, a jeśli spadnie do 37,5, czasem do 36,7 stopni C, to znak, że w ciągu 24-48 godzin zacząć się powinna akcja porodowa. Jeśli tak się nie stanie i w ciągu 48 godzin suka nie zacznie rodzić, a temperatura ciała podniesie się do 39 stopni C to znak, że doszło do atonii macicy i będzie potrzebne cesarskie cięcie.

W praktyce często polecam właścicielom tę metodę, ponieważ po pierwsze czymś się zajmą i czują się potrzebni, a po drugie można się przygotować na poród a jeśli do niego nie dochodzi, to zdawać sobie sprawę, że coś jest nie tak i trzeba skorzystać z pomocy lekarza weterynarii.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...