Dlaczego zwierzęta sterylizowane przybierają na wadze i jak temu zapobiegać?

Podstawową przyczyną otyłości jest zmiana hormonalnego wydzielania, co istotnie wpływa na metabolizm zwierzęcia. Po zabiegu, czy to kastracji, czy sterylizacji, mogą zmienić się nawyki żywieniowe pupila i zwiększa się dzienne spożycie pokarmu. Dlatego zawsze powtarzam właścicielom, nawet przed zabiegiem, że po operacji należy wprowadzić w życie podstawową zasadę: „30% mniej jeść”.

Niestety chęć do jedzenia po zabiegu zwykle wzrasta, ponieważ dochodzi do pewnej huśtawki hormonalnej i jeśli nie wprowadzimy środków zapobiegawczych, zwierzęta będą pobierać nadmierną ilość pokarmu. Co nieuchronnie prowadzić będzie do otyłości. Dlatego podstawą postępowania po operacji jest wprowadzenie diety i normalizacji jej podawania:

  • posiłki podawane są o stałych porach,
  • diety przeznaczone dla zwierząt sterylizowanych bądź kastrowanych w typie „light”
  • zakaz podjadania i „urozmaicania” diety.

Żywienie psów i kotów sterylizowanych

Sterylizacja lub kastracja powodują zmiany w wydzielaniu hormonów zwierząt i pewne zmiany zachowania u psów. W każdym razie jeśli ograniczymy ilość pobieranej przez zwierzę energii o 30% ilości spożywanych kalorii, jest duża szansa na zachowanie prawidłowej wagi psa.

Jak dobrać karmę?

Na rynku dostępnych jest wiele karm gotowych dla zwierząt sterylizowanych i kastrowanych w typie „light”, Wybierając karmę zwróćcie szczególną uwagę na niską zawartość tłuszczu i co za tym idzie, obniżoną kaloryczność. Dobre karmy typu „light” zawierają również L-karnitynę, która wspomaga spalanie tłuszczu i jego zamienianie na energię. Często pytacie mnie o konkretne produkty dla psów. Mogę wymienić kilka karm zdających egzamin w tym problemie, np. Hill’s Science Plan Light, Royal Canin’a i jego karmy z linii Sterilised czy Purina Pro Plan. Z dużym powodzeniem polecam także moim Klientom, stosunkowo nowe na polskim rynku, szwedzkie karmy marki Husse – w wypadku psów sterylizowanych Husse Prima Plus lub Light Optimal.

Pamiętajcie, że karmę i jej dawkę należy dobierać indywidualnie do potrzeb pupila, wziąć pod uwagę jego problem i docelową wagę.

Jest pewna grupa zwierząt bardziej narażonych na skłonność do otyłości np. labrador, berneński pies pasterski, beagle, jamnik, cocker spaniel, nowofunland, a wśród kotów rasy krótkowłose, mieszańce kotów rasowych i rasa manx.

Wśród psów większą tendencję do otyłości mają suki niż samce. Natomiast wśród kotów to kastrowane kocury mają większe tendencje do tycia niż sterylizowane kotki.

Zmiany hormonalne

Skoro mówimy o przyczynach i chcecie poznać mechanizm działania hormonów, musimy się teraz zmierzyć z tym zagadnieniem.

U strylizowanych kotów dochodzi do szybkiego wzrostu stężenia insulinopodobnego czynnika wzrostowego 1 (IGF-1) w osoczu, do którego dochodzi w czasie około tygodnia po zabiegu i jego wzrost uważa się za podstawowy czynnik zwiększający ryzyko rozwoju nadwagi i otyłości.

Podobnie jest z prolaktyną. Poziom tego hormonu w surowicy krwi kotek niesterylizowanych zależy od fazy cyklu a u kocurów po kastracji wzrasta od 12 tygodnia po zabiegu i po dwóch latach osiąga bardzo wysoką wartość, porównywalną dla obu płci, stale podwyższony po zabiegu poziom prolaktyny stymuluje odkładanie tkanki tłuszczowej, a u kotów może też mieć długo- lub krótkoterminowy wpływ na metabolizm glukozy. Krótko znaczy to tyle, że koty czy kotki sterylizowane są jakby w ciąży i gromadzą tłuszcz na czas karmienia i porodu, stąd ta „poduszka tłuszczowa” u strylizowanych kotów, którą dość często spotyka się po zabiegu u kotów, które są mało aktywne i przebywają wyłącznie w domu. Chociaż są  „zdolni właściciele”, którzy również z kota aktywnego i wychodzącego potrafią zrobić rysia:-)

Zabieg strylizacji/kastracji powoduje też stan hiperleptinemii, która z kolei wpływa ujemnie na metabolizm glukozy, nasila ryzyko insulinooporności i stymuluje przyrost tkanki tłuszczowej.

Skąd ten apetyt?

Apetyt stymuluje wydzielanie lokalnie greliny, zwanej „krótkotrwałym sygnałem głodu”. Jej koncentracja w surowicy wzrasta w czasie głodzenia i spada po posiłku, a u zwierząt otyłych jej poziom jest o 24% wyższy niż u zwierząt odchudzonych. Apetyt jest też stymulowany przez bodźce ze środowiska zewnętrznego czyli: dostępność pokarmu (powinna być o stałych porach a nie przez cały czas) i jego smakowitość oraz obecność lub brak właściciela. Im bardziej właściciel jest związany ze swoim kotem, tym większe ryzyko rozwoju otyłości u takiego zwierzęcia.

Mądre źródła podają, że w gospodarstwach domowych, gdzie jest i pies i kot ryzyko nadwagi jest dużo niższe niż w przypadku posiadania wyłącznie jednego zwierzęcia.

Uwaga na przekąski!

Kolejny grzech właścicieli to poza nadmiarem lub niewłaściwym pokarmem to nadprogramowe przekąski.

Żywić trzeba zgodnie z zapotrzebowaniem energetycznym psa lub kota, biorąc pod uwagę jego aktywność i możliwość spalania kalorii. Musi mieć to przełożenie na dzienną dawkę pokarmową i umożliwiać utrzymanie prawidłowej masy ciała.

Przekraczanie zapotrzebowania energetycznego, żywienie do woli, podawanie wysokokalorycznych przysmaków i pokarmów przeznaczonych dla ludzi, zaburza prawidłowy bilans energetyczny organizmu i zwiększa ryzyko rozwoju nadwagi i otyłości. A większość właścicieli nie bierze pod uwagę kaloryczności przekąsek. Dopuszczalna ich ilość to maksymalnie 20% energii otrzymywanej dodatkowo przez psa. Ja zwykle radzę wkomponować przekąski w dzienną dawkę pokarmową zwierzęcia i lepiej korzystać z niskokalorycznych przysmaków lub takich, które będą użyteczne, czyli np. ochrona stomatologiczna czy odkłaczacze dla kotów. W ten sposób właściciel nie musi rezygnować z przysmaków a zwierzę otrzymuje dzienną porcję jedzenia bez dodatkowych kalorii.

Bardzo dziękuję za przeczytanie tego wpisu! Jeżeli pomogłam rozwiązać Twój problem kliknij “Lubię to!” poniżej. Zapraszam również na mój profil na Facebooku.

Żywienie kociąt, cz. 2

Wrzesień 23rd, 2011

U kociąt po odsadzeniu zwykle nie ma problemów z nadmiernym wzrostem spowodowanym przekarmieniem. Większość kociąt nie przejada się, ani też nie są niejadkami. Nawet jeśli kociaki mają nieograniczony dostęp do pokarmu, z reguły nie najadają się na siłę a jedzą karmę co kilka godzin.

Żywienie kociąt

Nadwaga u kociąt

U kociąt rosnących można doprowadzić do otyłości, jeśli zaserwujemy im nadmierną koncentrację dodatków smakowo-zapachowych, białka i/lub energii w karmie. Kociętom nie powinno się podawać tylko jednego posiłku dziennie, jeśli mamy kilka kociaków.

Ja jestem zwolennikiem, mimo wszystko, żywienia kociąt 3-5 razy dziennie pokarmem zbilansowanym suchym i mokrym, niż żywienia „do woli”. I pamiętajcie, aby unikać dodawania do wysokiej jakości pokarmu witamin i związków mineralnych, w myśl zasady „co za dużo, to niezdrowo”.

W wieku 12 tygodni zapotrzebowanie kociąt na energię jest 3 razy większe niż u dorosłych kotów. W miarę dorastania i osiągania wieku 6 miesięcy tempo wzrostu zmniejsza się i zapotrzebowanie na pokarm również. Natomiast potrzeby energetyczne są nadal większe niż u kotów dorosłych.

Jak długo rosną kocięta?

Kocięta płci męskiej rosną szybciej i dłużej niż kotki. Tempo wzrostu młodej kotki słabnie około 7 miesiąca życia a wzrost kończy się w okolicach 9 miesiąca życia. Tempo wzrostu kocura zwalnia około 9 miesiąca życia a zakończenie wzrostu następuje w wieku 12 miesięcy.

Błędy żywieniowe u kociąt

Niedobór tiaminy

Występuje najczęściej u rosnących kociąt karmionych wyłącznie rybami lub dietami komercyjnymi kiepskiej jakości.

Niedobór tiaminy u kotów wpływa ujemnie na ich układ nerwowy, pokarmowy i krwionośny. Objawy to ślinienie, utrata wagi, wymioty, osłabienie mięśni, zaburzenia neurologiczne, usztywnienie i nienaturalne wyginanie ciała – kot wygląda jakby chodził na palcach. Mogą się pojawić również zaburzenia rytmu serca.

Nieleczony kociak skazany jest na śmierć. We wczesny stadium, po uzupełnieniu tiaminy , jest możliwe wyleczenie. Konieczna jest w pełni zbilansowana dieta, która powinna być zużyta w ciągu 6 miesięcy od daty produkcji.

Niedobór tauryny

Pojawia się jeśli kocięta nie otrzymują jej w odpowiedniej ilości z pokarmem. Kocięta wykazują zaburzenia neurologiczne, niedowład i szczególny rodzaj chodu, nadmierne przywiedzenie kończyn, nieprawidłowe ukształtowanie kończyn miednicznych i kifozę odcinka piersiowego kręgosłupa.

Leczenie polega na podawaniu tauryny i stosowaniu diety z wyższą jej zawartością przez 4-6 tygodni.

Zapalenie tkanki tłuszczowej

Przyczyną może być zbyt duży udział ryb w jedzeniu rosnących kociaków. Może to powodować niedobór witaminy E. Zapalenie tkanki tłuszczowej zwykle występuje, gdy kot jest karmiony dietą opartą na rybach przez tygodnie lub miesiące.

Objawy to słaby apetyt, niechęć do ruchu, niemożność skakania, kot jest obolały i nie pozwala się dotykać, zwłaszcza po grzbiecie. Bolesne jest również badanie jamy brzusznej przez omacywanie. Często chorobie towarzyszy wysoka gorączka i później stwardnienie tłuszczu podskórnego.

Leczenie polega przede wszystkim na zmianie diety. Odstawia się produkty rybne i stosuje kompletną, zbilansowaną pod względem odżywczym karmę. Obok diety stosuje się również leki.

Niestety reakcja na leczenie jest stopniowa i trwa tygodnie lub miesiące. Jeśli kot odmawia przyjmowania pokarmu może to prowadzić do śmierci zwierzęcia.

Podsumowując – Dbajcie więc o swoich podopiecznych i uważajcie na nich. Powodzenia!

Żywienie kociąt, cz. 1

Wrzesień 13th, 2011

Odpowiednia jakościowo i ilościowo dieta jest podstawą rozwoju fizycznego kociaka. Prawidłowe żywienie jest szczególnie istotne od urodzenia do ukończenia 6 miesiąca życia kociaka. Jeśli kocięta w czasie wzrostu będą karmione niezbilansowanymi gotowymi karmami czy jedzeniem domowym złożonym z jednego składnika bądź resztkami, może prowadzić to do zaburzeń wzrostu i rozwoju.

Żywienie kociąt

Jedzenie w pierwszych tygodniach życia kociąt

Nowo narodzony kociak jak tylko odnajdzie brodawkę sutkową matki, zaczyna natychmiast ssać. Oseski wchłaniają przeciwciała z siary matki przez pierwsze 24-36 godzin. Zdrowy kociak przez pierwsze dwa tygodnie życia powinien tylko ssać i spać. W pierwszych dniach życia kocięta ssą matkę 6-12 razy na dobę. Z biegiem czasu ssą rzadziej , w drugim tygodniu 8 razy, w czwartym 6 razy, a pod koniec szóstego tygodnia 5 razy w ciągu doby.

Dokarmianie kociąt

Dobrze odżywiona i zdrowa matka zaspokaja potrzeby młodych na składniki pokarmowe do 4 tygodnia ich życia. O nieprawidłowym odżywieniu kociąt może świadczyć pisk, płacz, niska aktywność ruchowa, niska masa ciała. Jeżeli zdrowe kocięta nie przybierają prawidłowo na wadze, trzeba rozpocząć dokarmianie odpowiednim preparatem mlekozastępczym. Kocięta powinny przybierać na wadze 10 do 15 g dziennie.

Kocięta można dożywiać przy pomocy prawidłowo zbilansowanych karm dla kociąt lub pożywieniem przygotowanym w domu. Kocięta zachęcamy do jedzenia stałego pokarmu w wieku 4 tygodni. W tym czasie, w płytkich pojemnikach podajemy karmę z wodą i preparatem mlekozastępczym w postaci papki. Można zachęcać kocięta do jedzenia papki podtykając im palec namoczony w karmie pod pyszczek, ale tak, żeby pokarm nie dostał się do nosa. Jeśli kocięta zaczną jeść papkę, należy stopniowo zacząć odstawiać mleko i podawać nierozmoczoną suchą karmę i miękkie pożywienie.

Nie zalecam dokarmiania kociąt resztkami jedzenia domowego ani samym mięsem, ponieważ powodować to może niezbilansowaną dietę i wskutek tego niedobór lub nadmiar pewnych składników w organizmie rosnących kociąt.

Mleko dla kota?

Pacjenci pytają mnie często czy kociętom można podawać krowie mleko. Z moich obserwacji wynika, że kocięta, które dostają mleko od wczesnych tygodni życia, nie mają potem biegunki. Jednak jeżeli kot we wczesnym dzieciństwie nie zetknął się z mlekiem tego rodzaju, biegunka wystąpi na pewno!

Odsadzanie kociąt

Zbyt wczesne odsadzenie kociaka (6 tygodni) od matki i reszty miotu może powodować u niego zaburzenia zachowania, zbyt wolne uczenie się, nieufność i agresję. Natomiast jeśli chodzi o żywienie, kocięta powinny być odseparowane od matki, kiedy tylko są w stanie samodzielnie jeść .

Po odsadzeniu należy podawać kociętom pokarm specjalnie przygotowany dla kociąt rosnących. Nawyki żywieniowe kotka po odsadzeniu dopiero się formują, więc ważne jest aby łatwostrawne i wysokokaloryczne pożywienie było podawane codziennie, a świeża woda w czystym naczyniu była dostępna przez cały czas. Należy też pamiętać, że nigdy nie można podawać mleka zamiast świeżej wody do picia!

W żywieniu odsadzonych kociąt trzeba stosować tylko komponenty o optymalnej strawności i wysokiej wartości biologicznej. To jak kocię toleruje pokarm będzie widać po jakości jego kału, który nie powinien być ani wodnisty, ani spieniony.

Karma dla odsadzonych kociąt powinna zawierać co najmniej 80% składników strawnych w tym ok. 35% białka, co najmniej 17% tłuszczu i 3960 kcal na 1 kg masy ciała oraz mniej niż 5% włókna.

Kocięta odłączone od matki (mniej więcej około 8 tygodnia życia) trzeba przez około 1-2 tygodnie żywić pokarmem stosowanym przed odsadzeniem. Przejścia na nową dietę należy dokonywać stopniowo, powinno to trwać do dwóch tygodni.

Małe kocięta muszą być karmione przynajmniej 5 razy dziennie, dopiero około 4 miesiąca życia liczba posiłków może zostać ograniczona do 3 dziennie. Można stosować karmy gotowe dobrej jakości, ponieważ są one zwykle zbilansowane pod względem składników pokarmowych i energii.

Jeśli chcecie stosować dietę domową, to pamiętajcie, że musi być ona zbilansowana tak, aby pokryć zapotrzebowanie kota na wszystkie niezbędna składniki i energię. Rosnące kocięta mają większe zapotrzebowanie na argininę, lizynę, taurynę i dwukrotnie większe na metioninę i cystynę niż koty dorosłe.

Jeśli chcecie stosować żywienie inne niż zbilansowaną suchą karm, wówczas dla kociąt białkiem o wysokiej wartości biologicznej w formie surowego mięsa jest mięso wołowe, cielęce, baranina i jagnięcina oraz białko jaj. Mięso drobiowe, królicze czy ryby można podawać jedynie po uprzednim ugotowaniu.

W dzisiejszym wpisie postaram się przybliżyć Wam temat wizyty kociego pacjenta u weterynarza oraz kwestię odrobaczenia i szczepienia.

Kociak zwykle trafia na pierwszą wizytę do lekarza weterynarii w wieku 8-10 tygodni, kiedy ma już nowego właściciela. Oglądam go wtedy dokładnie prowadząc jednocześnie wywiad. Zwracam uwagę na błony śluzowe, stan uzębienia, mierzę temperaturę, osłuchuję serce i klatkę piersiową, szukam śladów obecności pasożytów zewnętrznych (pchły, świerzbowiec), zaglądam do uszu, badam ogólny stan skóry i włosów, wykluczam możliwości istnienia grzybicy.

Kiedy z kotem do weterynarza

Odrobaczanie kota

Przy pierwszym badaniu warto również zbadać kał kociaka, aby upewnić się, czy nie ma pasożytów wewnętrznych i ewentualnie dobrać odpowiedni środek i drogę podania (tabletka, pasta, preparat spot on, iniekcja). Odrobaczenie należy przeprowadzać regularnie, szczególnie u zwierząt wychodzących i żyjących w dużych skupiskach, ponieważ większe jest ryzyko zarażenia się.

Moim zdaniem pierwsze odrobaczenie powinno mieć miejsce w wieku 6 tygodni a następnie kolejno 8 i 11 tygodni. Później w zależności od narażenia warto odrobaczać kota raz na 3-4 miesiące.

Szczepienie kota

Regularne szczepienia są bardzo ważne dla zdrowia kociaka. Szczególnie istotne są szczepienia przeciwko panleukopenii, zakaźnemu zapaleniu nosa i tchawicy, kaliciwirozie, wirusowi białaczki kociej i wściekliźnie.

Początkowa seria szczepień przypada na wiek 9 tygodni i powtórna po 3-4 tygodniach. Szczepionkę przeciwko wściekliźnie podajemy zazwyczaj w wieku skończonych 12 tygodni. Pamiętajcie, że szczepimy zawsze zwierzę odrobaczone i zdrowe.

Poniżej przybliżę Wam nieco wyżej wymienione jednostki chorobowe.

Panleukopenia

Panleukopenia jest chorobą bardzo zaraźliwą, stanowi odpowiednik parwowirozy u psów. Przebiega z ostrym zapaleniem jelit i bardzo silną immunosupresją. Choroba rozpoczyna się nagle silnym osłabieniem, apatią, występuje gorączka, utrata apetytu i niechęć do picia.

Silny ból brzucha powoduje, że kot niechętnie się porusza, leży na mostku z podkurczonymi przednimi kończynami. Włosy robią się matowe i nastroszone, ponieważ taki kot się nie myje. Potem dołączają także wymioty. Śmiertelność u kociąt sięga 25-75%.

Szczepienie przeciwko panleukopenii robimy zwykle w wieku skończonych 9 i 12 tygodni. Doszczepiamy po roku i potem co 1-3 lata.

Wirusowe zakażenia dróg oddechowych (tzw. katar kotów)

Wirusowe zakażenia dróg oddechowych wywoływane przez herpeswirus i kaliciwirus kotów. Są to bardzo często występujące choroby, zwłaszcza u młodych kociąt. Katar jest częstym i nawracającym problemem w skupiskach kotów, a w przypadku kotów piwnicznych może przebiegać z dużą zachorowalnością i śmiertelnością.

W przypadku herpeswirozy dominuje obraz zapalenia jamy nosowej i tchawicy, potem dołącza się wypływ z nosa i zmiana głosu. Zwierzęta mają zatkany nos i oddychają pyszczkiem. Przebieg choroby może być ciężki, jednak śmiertelność zwykle nie jest wysoka. Zgony zdarzają się u kotów bardzo młodych, zwłaszcza zarobaczonych, niedożywionych i ze spadkiem odporności.

Kaliciwiroza jest bardzo zróżnicowana w przebiegu, od niezbyt ciężkiego zapalenia błony śluzowej nosa do ciężkiego kataru podobnego w przebiegu do herpeswirozy. U większości kociąt przejawia się jednak tylko kichaniem i surowiczym wypływem z nosa i oczu. Gorzej jest w przypadku powikłań, kiedy pojawia się ropny wypływ z nosa i oczu, oraz utrudnione oddychanie i zakażenie bakteryjne dróg oddechowych. Charakterystyczne są nadżerki i owrzodzenia w jamie ustnej, szczególnie na języku, podniebieniu i wargach.

Przeciwko Wirusowemu zakażeniu dróg oddechowych szczepimy w wieku skończonych 9 i 12 tygodni, doszczepiamy po roku i potem co 1-3 lata.

Białaczka

Białaczka bywa przyczyną śmierci, zwłaszcza młodych zwierząt i jest częstą chorobą zakaźną występującą u kotów. Przyczyną jest wirus białaczki kotów FeLV.

Jednym z najczęściej występujących objawów, spotykanym u kotów trwale zakażonych, jest niedokrwistość, która rozwija się skrycie. Węzły chłonne są często powiększone i występuje gorączka, jest to niewielkie podwyższenie temperatury, ale utrzymujące się przewlekle. Skutkiem obniżonej odporności są częste infekcje.

Wskutek zakażenia wirusem białaczki, rozwijają się chłoniakomięsaki, zwłaszcza w grasicy, przewodzie pokarmowym ale mogą być rozsiane w różnych narządach.

Najczęściej jednak stwierdza się brak apetytu, wychudzenie i apatię, objawy ze strony układu oddechowego, powiększenie węzłów chłonnych oraz niedokrwistość i zapalenie dziąseł.

Są dostępne szczepionki, ale najpierw należy wykluczyć specjalnym testem zakażenie kota, zanim go zaszczepimy. Powinno się szczepić tylko zdrowe koty, wolne od wirusa białaczki

Są różne szkoły, natomiast zasada jest taka, że szczepimy koty zdrowe, wolne od wirusa, w wieku skończonych 9 i 12 tygodni, doszczepiamy raz w roku w zależności od możliwości narażenia. Pamiętajcie, że istnieje ryzyko wystąpienia mięsaka w miejscu iniekcji, dlatego zaleca się szczepienie podskórne na tylnej nodze a nie między łopatkami.

Wścieklizna

Wścieklizna to bardzo niebezpieczna i śmiertelna choroba wirusowa zwierząt, groźna także dla ludzi. I chociaż nie ma w Polsce obowiązku szczepienia kotów przeciwko wściekliźnie, ja zachęcam do wykonywania tego szczepienia nie tylko ze względu na bezpieczeństwo pupila, ale też jego właściciela. Niezależnie od tego, czy kot wychodzi na dwór czy też nie.

Mówi się, że kot mieszkający w domu nie jest przecież narażony… Pewnego dnia zadzwoniła do mnie przestraszona klientka, której wylegujący się na balkonie kot, został zaatakowany przez nietoperza, który po badaniu okazało się na szczęście, że nie był chory na wściekliznę, ale strachu się Pani najadła. Więc nigdy nie wiadomo, co się może wydarzyć.

Pierwszą dawkę szczepionki podaję w wieku 3-4 miesięcy, a później zachęcam do corocznego szczepienia.

Zakaźne zapalenie otrzewnej kotów (FIP)

Zakaźne zapalenie otrzewnej kotów występuje rzadziej niż wcześniej wymienione choroby. Wywoływane jest przez koronawirus kotów z rodziny Coronaviridae.

Objawy są bardzo zróżnicowane, co stwarza pewne trudności diagnostyczne. Choroba może przebiegać ostro lub podostro, postępuje i praktycznie zawsze kończy się śmiercią. Objawy nietypowe jak nawrotowa gorączka, utrata apetytu, wychudzenie, apatia i brak higieny. Kot staje się odwodniony i wyniszczony, czasem towarzyszy temu biegunka i wymioty. Często występuje niedokrwistość, żółtaczka lub mocznica.

Kota można szczepić w wieku 16 tygodni życia. Od lat szczepionka jest dostępna na naszym rynku, ale jej skuteczność nie jest jak do tej pory potwierdzona.

Wirusowy niedobór immunologiczny kotów (FIV)

Choroba powoduje immunosupresję podobną w przebiegu i skutkach do HIV u ludzi. Objawy, które się pojawiają wynikają albo z bezpośredniego działania wirusa albo ze spadku odporności, który powoduje. Wirusowy niedobór immunologiczny kotów może trwać latami i przebiegać z rozmaitymi objawami. Szczepionki w zasadzie nadal są na etapie badań i prób.

Kociak w domu, cz 1

Sierpień 16th, 2011

Ostatnie wpisy poświęciłam tematowi szczeniąt, w kilku kolejnych postaram się przybliżyć kwestie związane z wychowaniem kociąt.

Kocięta dobrze wziąć do domu, kiedy mają przynajmiej 8 tygodni i najlepiej aby chociaż raz były już odrobaczone. Większość kociąt w takim  wieku jest już przyzwyczajona do stałego pokarmu, jedyna kwestia to wybór karmy, która będzie im smakowała, więc warto dowiedzieć się, co kociak wcześniej dostawał do jedzenia. A zaznaczam, że kot to takie stworzenie, które nie zje, jeśli mu coś nie smakuje i głodówka czy wykładanie karmy raz dziennie z reguły nic tu nie pomoże.

Mleko, wbrew pozorom, nie jest trafnym wyborem i może spowodować wystąpienie biegunki, lepiej dobrać odpowiednią, w pełni wartościową suchą karmę i dołączyć do tego smakowite, wilgotne saszetki czy puszki dla kotów. Na rynku jest bardzo szeroki wybór i na pewno coś się uda wybrać dla Waszego pupila. Dostęp do pokarmu kocięta mogą mieć cały czas. Koty zwykle nie przejadają się, jedzą wtedy, kiedy potrzebują i ile potrzebują.

Kociak w domu

Socjalizacja kota

Okres socjalizacji u kocią trwa do 7-9 tygodnia życia. Okres młodzieńczy kończy się między 6 a 12 miesiącem życia, kiedy koty osiągają dojrzałość płciową. Natomiast dojrzałość społeczną koty osiągają dopiero w wieku 2,5 – 4 lat.
Kształtowanie więzi społecznych w okresie socjalizacji następuje szybko i łatwo. Później proces taki zachodzi już dużo wolniej i wymaga dłuższego kontaktu z innymi osobnikami. Oswajanie się i socjalizowanie kociąt z innymi gatunkami, w tym z człowiekiem, rozpoczyna się już w drugim tygodniu życia a trwa tylko do 7 tygodnia życia.

Kociaki, które wychowują się razem ze szczeniętami, nie boją się psów w dorosłym życiu, zaś te, które nie zetkną się z psami przed ukończeniem 12 tygodni, w wieku dorosłym unikają psów i raczej schodzą im z drogi.
Jeżeli bierzecie kociaka i chcecie, żeby szybko się z Wami oswoił, szukajcie takiego, który miał wczesne relacje z człowiekiem. Taki wczesny kontakt jest korzystny dla prawidłowego kształtowania związku między kotem a człowiekiem, a poza tym przyspiesza jego rozwój fizyczny i rozwój ośrodkowego układu nerwowego kociąt.

Potwierdza to moje doświadczenia z kociętami. Mam kota, który jest z mną od pierwszych tygodni swojego życia. Chętnie do mnie przychodzi, zaczepia i szuka towarzystwa innych osób i zwierząt, ma bardzo dobry kontakt z moimi psami, chętnie się z nimi bawi, jakby mógł to by do nich szczekał a kiedy już ma dość, ucieka na drzewo. Mam też kotkę, którą przygarnęłam, kiedy miała kilka miesięcy i ona długo się z nami oswajała, do tej pory jedynie z bezpiecznej odległości przygląda się psom, z drugim kotem ledwo się tolerują, a do nas przekonała się dopiero po pół roku i nie było to łatwe.

Okres socjalizacji kociąt jest bardzo krótki, bo tylko do 7 tygodnia życia i jeśli weźmiecie kociaka z hodowli to raczej nie powinno być problemów, ale jeśli bierzecie takiego od kotki wolno żyjącej (która też często ukrywa swoje potomstwo), wtedy trzeba mu już poświęcić więcej uwagi i wykazać się większą cierpliwością.

Aby kocięta nie wykazywały agresywnych zachowań w stosunku do innych kotów, psów czy ludzi, potrzebny jest częsty i długi kontakt z nimi do 7 tygodnia życia kociąt. Im do kontaktu z człowiekiem dochodzi wcześniej i jest on bardziej intensywny tym efekty socjalizacji są lepsze i szybsze.

Kot wychodzący?

Jedno z częstszych pytań osób które planują mieć kota – Czy kot ma być „wychodzący”? Jeśli mieszkacie w bloku, to będzie raczej nierealnei wtedy pojawia się kolejne pytanie: czy to dobrze dla kota? Przecież kot to indywidualista.
Oczywiście koty, które żyją tylko w domu, nie będą narażone na wypadki, poturbowanie przez inne zwierzęta, choroby zakaźne czy pasożytnicze ale czy będą szczęśliwe? Życie wyłącznie w domu sprzyja zdrowiu i wydłuża życie kotów, ale czy nie wpływa negatywnie na ich zachowanie?

Są kocięta, które odczuwają silną potrzebę wychodzenia na zewnątrz i jeśli im to uniemożliwić, to będzie to trudne i dla kota i dla jego właściciela. Faktem jest, że wiele kotów kastrowanych czy sterylizowanych, po zapewnieniu im wystarczających udogodnień, może całe życie przebywać wyłącznie w domu, nie cierpiąc z powodu zaburzeń zachowania.

Zachowanie i poszukiwanie rozrywek

Biorąc kociaka musicie liczyć się z jego odkrywczą pasją. Kot lubi skakać, wspinać się i wchodzić tam, gdzie raczej nie powinien – musicie być tego świadomi. Kociak nie powinien mieć dostępu do rzeczy, które może zniszczyć, ani do rzeczy, które mogą być dla niego niebezpieczne, jeśli je pogryzie, połknie, wskoczy na nie lub podrapie. Miejsce, gdzie znajduje się kot powinno mieć wygodny kąt do odpoczynku, kuwetę, zabawki dla kociaka i oczywiście pełną miseczkę.

Słowne i fizyczne karcenie kota nie wchodzi w grę, bo będzie psocił dalej, tyle że jak właściciel nie będzie widział. Karcenie może wywołać stres, strach i pogłębić lękliwość zwierzęcia, co nie pomaga budować prawidłowych relacji z człowiekiem.

Korzystanie z kuwety

Koty to bardzo czyste stworzenia, praktycznie już w wieku 5-6 tygodni zaczynają szukać odpowiedniego podłoża, gdzie mogłyby załatwić swoje potrzeby fizjologiczne i zagrzebać odchody. Jeśli kociak należy do tych, które zakopują swoje odchody, umiejętność ta pojawia się u nich w 7 tygodniu życia. Nauka oddawania kału i moczu do żwirku w kuwecie nie powinna być trudna, ponieważ koty instynktownie załatwiają potrzeby fizjologiczne do ziemi.

Trzeba pamiętać, że musi to być odpowiednia kuweta, do której kot ma łatwy dostęp i w której jest regularnie zmieniany żwirek. Trzeba też uniemożliwić kociakowi dostęp do innych miejsc, w których miałby ochotę się załatwiać np. ziemia w donicach z kwiatami, czy palenisko w kominku. Kuweta powinna znajdować się w pomieszczeniu, w którym kot najczęściej przebywa, tak aby nie musiał jej długo szukać, gdy zajdzie potrzeba oddanie moczu czy kału. Zaleca się sadzanie kota do kuwety po przechadzce lub jedzeniu i zamykanie go w pokoju z kuwetą, kiedy pozostaje bez kontroli.

U kociąt przejście na pokarm stały zazwyczaj zaczyna się, gdy podążają za matką do miski z pokarmem. U kociąt do 6 miesiąca życia kształtują się upodobania, co do zapachu, konsystencji lub składników pokarmu. Koty lubią urozmaicenie i zwykle można im na to pozwalać w żywieniu.

Matka przynosi kociętom zdobycz już w 4 tygodniu życia a w 5 kociak jest w stanie sam zabić ofiarę. Potem przez kolejne 3-4 tygodnie kocięta polują z matką a nauka trwa od 5 do 20 tygodnia życia. Po tym czasie trudniej im się nauczyć polować. Co do zachowania, to nie należy tępić kociej pasji badawczej i odkrywczej, a jedynie skierować ją w dozwolonym kierunku i miejscu.

Drapanie to naturalne zachowanie kota, w ten sposób pielęgnuje pazury, znaczy terytorium i rozciąga ciało. Jednak drapanie nie powinno być tolerowane jeśli jego ofiarą są meble czy człowiek. Należy kotu regularnie obcinać pazury, nie dopuszczać go do miejsc, których nie chcemy, aby drapał i montować drapaki.

I na koniec tej części jeszcze dwa tematy

Jeśli chcecie wziąć kociaka rasowego, obowiązkowo wcześniej zapoznajcie się z cechami danej rasy, z wymaganiami i upodobaniami, bo jedno jest pewne, że cech rasowych nie zmienicie i nie „nagniecie”, a nieświadomość może skutkować późniejszym rozczarowaniem.

Druga sprawa, jeśli kociak ma być ze schroniska, musicie liczyć się  z konsekwencją jego narażenia w skupisku kocim na różne czynniki chorobotwórcze i późniejszym zachorowaniem lub też mniejszą odpornością takiego kota, pewnymi nawykami i trudniejszym oswajaniem. Poza tym, koty to zwierzęta bardzo wrażliwe na stres.

Życzę powodzenia i zapraszam do lektury części drugiej, gdzie opowiem więcej o zapotrzebowaniu kotów na składniki pokarmowe i o profilaktyce.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...